środa, 21 maja 2014

Krasawica ;)

Hej :)

Pogoda nareszcie dopisuje, humor też, więc zrodziła się mocna i wyrazista stylizacja :)

Totalny miks czerwieni i bieli z akcentami czerni - trzy z czterech uwielbianych przeze mnie kolorów w niecodziennym zestawieniu pasków z motywem kwiatowym.

Zacznijmy od góry - zabudowana bluzka (no name) bez rękawków z dekoltem w linii prostej podkreśla biust. Efekt mocno zarysowanej talii daje przecinający mnie w najwęższym miejscu wyraźnie grubszy od innych biały pasek.

*Poziome paski optycznie wydłużają, pod warunkiem, że nie są zbyt grube ;)

Spódnica wyszperana z kolekcji mamy :) Wręcz wymusza na właścicielce piruety :) Nie mogłam się powstrzymać :)

Mamy tu cztery rodzaje kwiatów oraz korespondujący z górą szlaczek z pasków.

*Zwróćmy uwagę na wielkość kwiatów, które muszą być proporcjonalne do sylwetki - im mniejsza osoba tym drobniejszy print :) Wielkie róże przytłoczyłyby naszą postać ;)

*Długość midi - do łydki - jest naprawdę niebezpieczna dla miniaturek - optycznie skraca nogi. Żeby sobie z tym poradzić konieczne są szpilki, w dodatku maksymalnie wysokie, na koturnach!

Ach, moje klasyczne ulubienice z czerwonym sekretem ;) (Polska marka - Eska)

Przejdźmy do dodatków. Folkowe motywy dopełniłam koralami w bardziej współczesnym wydaniu. Proste ręcznie wykonane kolczyki i kilka bransoletek postawiły czarną kropkę nad i.

Z harmonii może wytrącić bransoletka - składanka kilku kolorowych szklanych i kamiennych koralików. Nie warto popadać w rutynę;)

Do tego biała materiałowa torebka na ramię - również zdobyczna ;)

*Jeśli decydujemy się na dużą torebkę starajmy się, by była ona możliwie jednolita - bez nadruków, aplikacji, suwaków, kieszonek. To my mamy grać pierwsze skrzypce, nie nasz tobołek ;) Możemy za to śmiało zdecydować się na ciekawszą fakturę.

No i wykończeniówka ;) Fryzura - ostatnimi czasy moja ulubiona, bo robi się ją w kilka sekund i zawsze wychodzi :D

Wystarczą długie włosy i kilka szpilek ;)

Jeśli chodzi o makijaż nie kombinowałam zbyt dużo - w tej stylizacji i tak wiele się dzieje. Postawiłam na kreskę na oku i tradycyjne, kojarzące się z folkowymi czerwone usta :)

Jeszcze tylko odrobina bardzo intensywnej czerwieni na paznokciach ;)

Mam nadzieję, że się podoba :)

Zachęcam do śledzenia mojego bloga! Już wkrótce pojawi się seria stworzona z myślą o kobietach miniaturkach ;) Takich jak ja ;)

Zapraszam również do odwiedzenia mnie na FB i YT

Pozdrawiam i przesyłam czerwonego buziaka! ;)

*gwiazdeczka - czyli wskazówki dla miniaturek takich jak ja (poniżej 160cm) :D

Wszystkie fotografie wykonała Foto-Rozalia, której serdecznie dziękuję :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz